W obecnych czasach „bycie online” to już nie tylko surfowanie po Internecie, tylko nasz sposób życia. Jest to szczególnie widoczne w przypadku młodszych generacji, tzw. digital natives, które niemalże rodzą się ze smartfonem w dłoni. Chociaż te umiejętności przynoszą ze sobą ogromne korzyści i ułatwiają odnalezienie się we współczesnym cyfrowym świecie, ważne jest aby nie zapominać o kwestiach bezpieczeństwa. Będąc podłączonym do sieci 24/7 jesteśmy narażeni na kradzież danych, oprogramowanie szpiegujące a nawet utratę tożsamości.
W związku z Dniem Bezpiecznego Internetu (DBI), który przypada na 7 lutego, Microsoft przebadał młodzież (13-17 lat) i dorosłych (18-74 lat) z 14 krajów na świecie[1], mierząc stopień zagrożeń w świecie online. Na tej podstawie powstał Digital Civility Index – wskaźnik opisujący stopień narażenia na ryzyko w sieci. Jego poziom w ujęciu globalnym wynosi obecnie 65%. Oznacza to odsetek osób, które były bezpośrednio narażone na ryzyko online. Analiza statystyk pokazuje, że niższe wyniki procentowe oznaczaną obniżenie ekspozycji na ryzyko online, a jednocześnie zwiększają poziom tzw. Digital Civility (Cyfrowej Grzeczności).
Twórcy badania uporządkowali 17 rodzajów zagrożeń w świecie online w cztery kategorie – behawioralną (związaną z zachowaniami w sieci), napastliwości (niechcianego kontaktu), reputacji oraz zachowań o podłożu seksualnym. W ramach wskazanych grup uczestnicy badania określali swój poziom narażenia na ryzyko związane z cyfrową obecnością.
Główne wnioski z badania:
- 2/3 badanych stwierdziło, że padło ofiarą 2.2 ryzyk. Wskaźnik odpowiedzi wzrósł aż do 78 procent, kiedy uczestnicy wspomnieli także o doświadczeniach w sieci swoich członków rodziny i przyjaciół.
- 50% uczestników przyznaje, że bardzo obawia się o swoje życie online w każdym jego aspekcie.
- 62% ankietowanych przyznało, że nie są pewni lub nie wiedzą, gdzie mogą uzyskać pomoc kiedy spotkają się z zagrożeniem w Internecie.
Stajemy się mniej ufni wobec siebie
Dwie trzecie uczestników badania przyznało, że ponieśli poważne konsekwencje w związku ze swoją obecnością online. Co ciekawe, były one odczuwalne zarówno w trybie online, jak i w rzeczywistym świecie:
- Najbardziej prawdopodobnym następstwem narażenia na ryzyko online była utrata zaufania zarówno w świecie cyfrowym (40%), jak i w świecie bezpośrednich relacji (30%).
- Zwiększony poziom stresu – osoby biorące udział w ankiecie przyznały, że ich życie stało się bardziej stresujące (23%), skarżyli się na utratę snu (23%) i stany depresyjne (15%).
- Niektórzy uczestnicy zdecydowali się wycofać z aktywności w sieci poprzez zmniejszenie obecności na blogach i forach internetowych (21%) lub ograniczenia komunikacji z członkami rodziny drogą online (12%).
- 27% badanych starało się zrównoważyć negatywne skutki obecności online, będąc bardziej konstruktywnymi w swojej krytyce innych.
Zagrożenia online budzą poważne obawy
62% badanych przyznało, że przynajmniej jedno z zagrożeń online wywołało ich bardzo głęboki niepokój. Ogólny poziom zagrożenia wynikającego ze wszystkich typów ryzyka dla całego badania plasuje się na poziomie (~ 35%).
- Na pierwszym miejscu znalazły się niebezpieczeństwa związane z nachalnością i niechcianym kontaktem (56%), tuż za nimi są kwestie związane z zachowaniem w sieci (54%) oraz sprawa reputacji (54%).
- Co ciekawe, ryzyko utraty reputacji pojawiło się w rankingach ex aequo na drugim miejscu największych obaw, mimo że było wskazane jako to najmniej prawdopodobne do wystąpienia.
- Najwyższy poziom niepokoju (44%) w kwestii naruszenia reputacji wywołało zjawisko doxingu – polegające na zbieraniu wszystkich dostępnych informacji na temat danej osoby. Tuż za nim znalazło się naruszenie dobrego mienia (39%) oraz rekrutowanie przez organizacje terrorystyczne (39%).
Tegoroczny Dzień Bezpiecznego Internetu jest obchodzony pod hasłem “Razem zmienimy Internet na lepsze!”.
„Celem Microsoft jest budowanie świadomości zagrożeń i edukacji użytkowników – zarówno tych młodszych, jak i starszych – na temat bezpiecznego korzystania z możliwości jakie daje sieć. Zależy nam na angażowaniu i inspirowaniu ludzi do lepszej ochrony siebie i swoich bliskich w Internecie. Przy odpowiedniej wiedzy i wsparciu ze strony rodziców, wychowawców, całego sektora publicznego i dostawców technologii, nie będzie przeciwskazań dla naszych dzieci, aby mogły cieszyć się ogromnymi możliwościami cyfrowego świata” – mówi Ronald Binkofski, dyrektor polskiego oddziału Microsoft.
Starsi kontra młodsi online
Analiza badania pokazuje, że u młodzieży (w wieku 13-17) stwierdzono większą liczbę interakcji w Internecie niż w przypadku dorosłych (161 do 127)[2]. Pomimo niższego poziomu interakcji, w przypadku dorosłych odnotowano wyższy wskaźnik ryzyka online (67%, 62%)3 niż w przypadku młodzieży. Młodsze pokolenie przyznaje z kolei, że ich rodzina i przyjaciele byli o wiele bardziej narażeni na ryzyko niż osoby dorosłe (69%, 54%)4. Sugeruje to, że młodzi byli bardziej skłonni do dzielenia się negatywnymi doświadczeniami online, niż ich starsi koledzy.
„Zagrożenia online to problem wszystkich użytkowników sieci, ale szczególnie dotyczy on dzieci i młodzieży. Obserwujemy, że coraz młodsze dzieci mają dostęp do Internetu –wiąże się to m.in. z potencjalnym kontaktem ze szkodliwymi treściami, jak pornografia czy przemoc. Dlatego apelujemy do rodziców, żeby od samego początku przygody z siecią dbali o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Wśród starszych dzieci i młodzieży poważnym problemem pozostaje cyberprzemoc oraz związane z nią kwestie ochrony prywatności online. Wobec zwiększającej się intensywności korzystania z sieci, głównie za sprawą urządzeń mobilnych, ważną kwestią staje się również problem nadużywania Internetu” – mówi Łukasz Wojtasik – ekspert do spraw bezpieczeństwa dzieci z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
#
Międzynarodowe badanie Digital Civility Index (DCI) zostało przeprowadzone w czerwcu 2016 roku w 14 krajach na całym świecie. Jego celem była ocena postaw i postrzegania kwestii „cyfrowej grzeczności” przez nastolatki (w wieku 13-17 lat) i dorosłych (w wieku 18-74). Badani Internauci byli podzieleni na grupy po 250 osób, w każdej z nich było po 50% kobiet i mężczyzn.
Badanie mierzyło poziom narażenia uczestników na zagrożenia online skategoryzowane w czterech grupach: ryzyka wynikające z napastliwości, zachowaniem w sieci, ryzyka dla wizerunku i te o podłoży seksualnym.
Kraje, które wzięły udział w badaniu to: Australia, Belgia, Brazylia, Chile, Chiny, Francja, Niemcy, Indie, Meksyk, Rosja, RPA, Turcja, Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.
Lista zagrożeń wyszczególnionych w badaniu:
Niepokój związany z konkretnym rodzajem ryzyka w sieci | Odsetek |
Rodzaj ryzyka | 62% |
Ryzyko wynikające z napastliwości | 56% |
Nabór do organizacji terrorystycznych | 39% |
Mowa nienawiści | 36% |
Dyskryminacja | 35% |
Niechciany kontakt | 35% |
Ryzyko związane z zachowaniem w sieci | 54% |
Molestowanie online | 38% |
Znęcanie | 38% |
Podłe traktowanie | 34% |
Trollowanie | 33% |
Swatting (fałszywe zgłaszanie służb specjalnych) | 30% |
Ryzyko dla wizerunku | 54% |
Doxxing (gromadzenie informacji o osobie w sieci) | 44% |
Szkody dla wizerunku osobistego | 39% |
Szkody dla wizerunku w pracy | 34% |
Ryzyko o podłożu seksualnym | 48% |
Nagabywanie | 33% |
Otrzymywanie niechcianych wiadomości o podłożu seksualnym | 33% |
Szantaż internetowy związany z ujawnianiem zdjęć (Sextortion) | 33% |
Zamieszczanie materiałów o podłożu seksualnym w akcie zemsty | 33% |
Wysyłanie zdjęć o podłożu seksualnym z przejętego konta | 31% |
[1] Digital Civility Index obejmuje osoby dorosłe i młodzież w wieku 13-17 lat z 14 krajów świata, w tym z 5 krajów europejskich – Belgii, Francji, Niemiec, Rosji i Wielkiej Brytanii
[2] Interakcje w zeszłym roku (% więcej minus % mniej x 100 +100)
3 Niższy wynik = poczucie większego bezpieczeństwa (% gorzej – % lepiej) x 100+100
4 Ibid.