Przejdź do głównej zawartości
Uczestnicy konkursu

Microsoft Teams na fali #MicrosoftMówi

Prawie 40 metrowe fale, pływające rekiny, radzenie sobie z chorobami i zaplanowanie zadań w taki sposób, by kiedy jedna osoba wiosłuje, druga mogła spać. Do tego wszystkiego tęsknota za bliskimi i chęć bycia z nimi w kontakcie. Jak to pogodzić? Łączność przez satelitę i aplikacja w telefonie wystarczą.

Anna i Cameron McLean to rodzeństwo, które postanowiło wziąć udział w wyzwaniu Talisker Whisky Atlantic Challenge. W ciągu 60 dni na łodzi wiosłowej musieli pokonać Atlantyk z La Gomery na Wyspach Kanaryjskich do karaibskiej Antigui. Podróż była niezwykle trudna, o czym świadczy fakt, że mniej osób weszło na szczyt Mount Everest, niż zdecydowało się wiosłować tak długo jak Anna i Cameron. Aby pozostać w kontakcie z rodziną i przyjaciółmi, rodzeństwo wybrało Microsoft Teams.

Anna McLean„Możemy użyć aplikacji Microsoft Teams do komunikacji z każdą osobą na świecie nawet ze środka Oceanu Atlantyckiego. W trakcie wyprawy kontaktowaliśmy się z naszą rodziną, przyjaciółmi i sponsorami podróży. Na bieżąco informowaliśmy o aktualnych wydarzeniach, przekazywaliśmy zdjęcia i uzyskiwaliśmy informacje dotyczące np. prognozowanej pogody lub najbardziej optymalnego kursu, którego powinniśmy się trzymać. To był zdecydowanie duży czynnik, który wpłynął na sukces wyprawy” – powiedziała Anna McLean, która pracuje w firmie partnerskiej Microsoftu – AlfaPeople.

„Zorganizowanie spotkania przy pomocy Microsoft Teams jest bardzo proste. Łączyliśmy się z Internetem przez satelitę, a następnie otwieraliśmy aplikację na moim telefonie” – kontynuuje Anna McLean.

Anna i Cameron zajęli trzecie miejsce w wyścigu zespołów dwuosobowych, w którym udział wzięły 34 drużyny. Mimo, że są doświadczonymi wioślarzami, niezwykle trudno było przygotować się do wyprawy o takiej skali. Każde z nich spalało po 10 000 kalorii dziennie i walczyło z brakiem snu, wyczerpaniem, pęcherzami i siniakami. Żywili się niczym prawdziwi astronauci – posiłki musieli zmieszać z wodą i pozostawić na pokładzie, aby słońce je ogrzało. Wodę morską filtrowali, aby mogła być zdatna do picia. Ich celem było wypicie co najmniej 10 litrów dziennie.

„Każdy dzień oznaczał nowe wyzwania. Natomiast noce były tak ciemne, że nie widać było nawet ręki, ani fal, które rozbijały się o burtę łodzi i mogły ją wywrócić. Pewnej nocy morze było tak wzburzone, że złamało się wiosło” – powiedziała Anna.

Anna i Cameron poprzez udział w wyprawie zbierali fundusze dla UN Women, organizacji zajmującej się równouprawnieniem płci.

Źródło: „A brother and sister team are rowing 3,000 miles across the Atlantic Ocean – their equipment includes Microsoft Teams”